Chopin polskiego malarstwa
Józef Chełmoński to wybitny malarz-realista. Wszedł do klasyki polskiego malarstwa, a jego Babie Lato znają wszyscy. Doskonale oddawał nastrój malowanych obrazów. Niejedna osoba była zachwycona jego wyjątkowymi obrazami w doskonałym stylu. Pochodzenia był szlacheckiego, ale jego rodzina nie należała do zamożnych. Urodził się 7 listopada 1849 roku. Jego ojciec grał na skrzypcach i malował, dziadek także miał talent malarski. Edukację w dziezdinie malarstwa rozpoczął w 1867 roku. Uczył się prywatnie u Wojciecha Gersona. W Akademii Monachijskiej był na trzyletnich studiach. Malował chłopów zajętych pracą, uwieczniał też zwierzęta. Zwiedził Francję, Włochy, Podole oraz Ukrainę.
Małżeństwo i twórczość
W 1878 roku zawarł związek małżeński z Marią z Korwin-Szymanowskich. Miał czworo dzieci, le troje z nich zmarło w dzieciństwie. Byli to Józef, Hanna oraz Tadeusz. Zamieszkał w Kuklówce i tam też miał pracownię. Ostatnie lata życia spędził w samotności, przestał też malować. W 1914 roku ciężko chorował, doznał paraliżu ręki, nie mógł mówić. Zmarł mając 64 lata. Doskonale malował konie w dynamicznym ruchu, na jego obrazach były też żurawie i przepiórki. Obrazy Chełmońskiego były doskonałe i wyjątkowe. Niejedna osoba doceniała jego twórczość. Warto o tym pamiętać. Wyjątkowe jest dzieło „Kuropatwy na śniegu”. Chełmońskiego nazywano Chopinem polskiego krajobrazu. Jak nikt inny potrafił tworzyć wyjątkowe i bardzo nastrojowe pejzaże. Postaci ludzkie były zwyczajne, chłopskie, skromne. Józef Chełmoński znalazł stałe miejsce w polskim malarstwie.